Z notatek Jerzego Surowcewa (3)

Wołomin, VIII 1957

W miesiącu sierpniu 1957 roku teren posiadłości Nr 17 przy ul. Nałkowskiego w Wołominie został ogrodzony w sposób prowizoryczny – przez dwukrotne lub trzykrotne obciągnięcie starym przerdzewiałym drutem kolczastym zawieszonym częściowo na słupkach lub rosnących na granicy posesji drzewach. […] Urządzono w tym ogrodzeniu 3 furtki i 1 bramę wjazdową (prymitywne, bez zamknięcia). Ze względu na słabość w/w ogrodzenia, wzmocniono go gałęziami akacji. Ogrodzenie bardzo słabe, drut stary, lekko się łamie, odległość pomiędzy drutami, ca 50 cm, pozwala na swobodne przedostanie się przez te druty.

Dom. Dziki lokator, wprowadzony przez Ob. Sz., do lokalu Nr 1, sprowadził ponad tonę węgla, który umieścił w mieszkaniu, gdzie zwykle rąbie na podłodze drewno i tłucze węgiel. Przez 3 lokatorów na parterze uskutecznia się stale pranie (a często i suszenie), co ujemnie wpływa na stan pomieszczenia. Lokator M. (lokal Nr 1), na zwracaną mu uwagę, odpowiada w sposób chuligański, używając niecenzuralnych i obelżywych wyrazów i wygraża się.